Dawno nie było pudełek. A bardzo lubię je kleić. W weekend powstały dwa. Oczywiście szare płótno w roli głównej. A do niego coś, czego nie oglądacie u mnie zbyt często (na razie) - guziki!
W ostatnich tygodniach stałam się posiadaczką dość pokaźnej kolekcji guzików w kształtach i kolorach najrozmaitszych.
Coraz bardziej przekonuję się do ich stosowania w swoich pracach, chociaż póki co, więcej frajdy sprawia mi segregowanie ich pod względem wielkości i koloru;)
A pudełka tak się prezentują:
A pudełka tak się prezentują:
przepiękne a te guziczki dodają takie "słodkiego" uroku
OdpowiedzUsuń