Co jest z tym latem? Przyszło już czy zamierza bawić się z nami w chowanego? W pracowni panuje dość chłodna atmosfera (delikatnie rzecz ujmując), jeszcze chwila i trzeba będzie palić w kominku. Póki co nie jest jeszcze tak tragicznie i nowych prac stale przybywa.
Dziś wciąż w temacie notesowym ale w zdecydowanie mniejszym formacie. Mininotesiki w stylu shabby chodziły za mną od zeszłych wakacji i od tego czasu leżały grzecznie na półce wykończone w 90 procentach.
Tak, tak, mam taką półkę rezerwową, na której zalegają różności w zaawansowanym stanie ukończenia (wg mojej oceny 60-95%). Czasem tam sięgam, wyciągam coś, oglądam i... odkładam z powrotem na miejsce. Notesikom się udało i doczekały się nie tylko wykończenia, ale również publikacji zdjęć! Zapraszam:
śliczne maleństwo
OdpowiedzUsuń