Dzisiejsza data zobowiązuje; na blogach pojawiają się pełne uczuć wpisy i dominuje kolor czerwony. U mnie na pewno go dziś nie zobaczycie, gdyż praca, którą chcę Wam dziś pokazać, jest utrzymana w kompletnie innym klimacie.
Ale nie pozbawionym odrobiny romantyzmu.
A właściwie dopiero okładka. Powstała z papierów LemonCraft, dokładnie z kolekcji "Tylko mnie kochaj" (jak mogłoby dziś być inaczej?). Subtelne wzory i bardzo jasne kolory to niezwykle eleganckie zestawienie. Ja bardzo lubię połączenie delikatnego beżu ze śmietanowym odcieniem bieli.
Minialbum na fotografie
A właściwie dopiero okładka. Powstała z papierów LemonCraft, dokładnie z kolekcji "Tylko mnie kochaj" (jak mogłoby dziś być inaczej?). Subtelne wzory i bardzo jasne kolory to niezwykle eleganckie zestawienie. Ja bardzo lubię połączenie delikatnego beżu ze śmietanowym odcieniem bieli.
Kompozycję uzupełniłam koronkami, grafikami i kwiatami. Wykorzystałam ornamentowe tekturki, które pokryłam jasnym pudrem do embossingu. Oczywiście, przeszycia maszynowe to obowiązkowy punkt programu - żaden mój album, niemal żadna kartka nie może być ich pozbawiony. Tym razem zdecydowałam się na nieco ciemniejszy odcień nici.
Do wykończenia pracy użyłam sizalu oraz kryształków w różnych rozmiarach.
Do wykończenia pracy użyłam sizalu oraz kryształków w różnych rozmiarach.
Pozdrawiam walentynkowo
Śliczny!
OdpowiedzUsuńpiękna i z nutką romantyzmu :)
OdpowiedzUsuń