Ależ piękną pogodę serwuje nam luty na finiszu! Cudowne słońce i ciepły wiatr to niezbite dowody, że zima powoli się poddaje, natomiast wiosna jest tuż za rogiem. A wiosną - tradycyjnie - cała gama wyjątkowych uroczystości.
Jedną z nich jest chrzest, na który przygotowałam explodujące pudełko z tekturowym konikiem 3D, pochodzącym z kolekcji
Te piękne tekturki są dedykowane głównie do okazjonalnych pamiątek, wykonanych z myślą o chrzcie.
Tekturki 3D, do których dotąd podchodziłam z dużym dystansem, okazały się bardzo interesującym uzupełnieniem mojej pracy. Kolekcja "Baby Lily", poza konikiem na biegunach, zawiera także piękną kołyskę. Wkrótce więc spodziewajcie się pracy z nią na moim blogu.
Wykorzystane w eksplodującym pudełu tekturki potraktowałam pudrem do embossingu w kolorze waniliowej bieli. Dodatkowo krawędzie musnęłam turkusowym tuszem pigmentowym, na który następnie nałożyłam warstwę embossingu bezbarwnego.
Więcej o kolekcji "Baby Lily" przeczytacie na blogu Laserowe LOVE, w poście z nowościami. Poza prezentacją tekturek, znajdziecie tam podpowiedzi, z czym je połączyć w pracach przygotowywanych na chrzest. Ja wykorzystałam papiery LemonCraft, które od niedawna są także do kupienia w sklepie Laserowe LOVE. Nie pomińcie też inspiracji przygotowanych przez nasz DT.
Zapraszam Was również do lektury dzisiejszego posta na Laserowe LOVE, w którym występuję w nieco innej roli. Publikujemy wywiad z Izabelą Weron, pt. "Fajnie być romantyczną kobietą", który miałam ogromną przyjemność przeprowadzić. Zajrzyjcie koniecznie!
Baby Lily z Laserowe LOVE
Te piękne tekturki są dedykowane głównie do okazjonalnych pamiątek, wykonanych z myślą o chrzcie.
W naszym sklepie znajdziecie krzyże, świece, gołąbki, które ja również wykorzystałam w swojej pracy. W kolekcji nie zabrakło też chrzcielnicy oraz napisów. Sporą część elementów "Baby Lily" ozdabiają konwalie, więc z pewnością przypadnie ona do gustu wielbicielom tych uroczych kwiatów.
Tekturki 3D, do których dotąd podchodziłam z dużym dystansem, okazały się bardzo interesującym uzupełnieniem mojej pracy. Kolekcja "Baby Lily", poza konikiem na biegunach, zawiera także piękną kołyskę. Wkrótce więc spodziewajcie się pracy z nią na moim blogu.
Wykorzystane w eksplodującym pudełu tekturki potraktowałam pudrem do embossingu w kolorze waniliowej bieli. Dodatkowo krawędzie musnęłam turkusowym tuszem pigmentowym, na który następnie nałożyłam warstwę embossingu bezbarwnego.
Więcej o kolekcji "Baby Lily" przeczytacie na blogu Laserowe LOVE, w poście z nowościami. Poza prezentacją tekturek, znajdziecie tam podpowiedzi, z czym je połączyć w pracach przygotowywanych na chrzest. Ja wykorzystałam papiery LemonCraft, które od niedawna są także do kupienia w sklepie Laserowe LOVE. Nie pomińcie też inspiracji przygotowanych przez nasz DT.
Zapraszam Was również do lektury dzisiejszego posta na Laserowe LOVE, w którym występuję w nieco innej roli. Publikujemy wywiad z Izabelą Weron, pt. "Fajnie być romantyczną kobietą", który miałam ogromną przyjemność przeprowadzić. Zajrzyjcie koniecznie!
Coś pięknego! Zachwycająca praca - ta i poprzednie. :) Nie pojmuję jak można takie cuda robić?! :))
OdpowiedzUsuńśliczne i ten konik cudne :)
OdpowiedzUsuńpiękne pudełeczko! a tekturki fantastycznie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńPiękny box :) cudne kolory i dodatki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełeczko! Wygląda bardzo delikatnie i uroczo. Konik jest zachwycający :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
świetnie wygląda ten konik w środku :) całość zjawiskowa :)
OdpowiedzUsuń