Wczoraj miałam dość hardcorowy dzień. Wiadro z farbą roztrzaskało mi się na ulicy. Niestety, na deszcz się nie zapowiadało, więc trzeba było to posprzątać. A farbę miałam nawet w torebce, w środku... Podobno cała ta akcja miała związek z tym, że wczoraj był 13-ty, niemniej jednak dziś postanowiłam wstrzymać się z malarskimi zapędami, chociaż czas pędzi nieubłaganie i zdecydowanie powinnam się z tym nieco sprawniej wyrabiać.
Póki co mam dla Was coś smacznego i świątecznego zarazem - przepiśnik w co nieco zimowym klimacie. Ozdoby wykonane wg kursu na chipboardy, przypominają świąteczne ciasteczka. Jest też zawieszka w kształcie choinki.
Kolory za to może mało świąteczne, ale kto powiedeział, że mają być zawsze zielono-czerwono-złote?
Super:)) Specjalnie na świąteczne przepisy - bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCieplutki przepiśniczek.
OdpowiedzUsuńSłodki :)
OdpowiedzUsuń