Jesień powoli staje się faktem. Wraz z wszelkimi tego konsekwencjami. Infekcja gardła wybitnie daje odczuć, że to już TEN czas. A może to skutek uboczny warsztatów śpiewu tradycyjnego, w których wzięłam udział w ostatni weekend? Co by nie było przyczyną, jesień jest tuż za rogiem. A pierwsza jej faza, ta pięknie kolorowa, słoneczna i ciepła, szczególnie mi odpowiada.
W moim ogrodzie przekwitły już mimozy, a dzika róża okryła się mnóstwem czerwonych owoców. Nieśmiertelniki wznoszą swoje kolorowe główki ku słońcu, a miniaturowe słoneczniki uginają się pod ciężarem pełnych kwiatów.
Mój ogród niewątpliwie jest wyrazem zamiłowania do stylu rustykalnego. A skoro już o tym stylu wspomniałam, to myślę, że zainteresuje Was nasze najnowsze wyzwanie w Art-Piaskownicy o takim właśnie tytule. Przygotowałam na nie dwie prace - kartki ślubne, w których wykorzystałam papiery o wzorze drewnianych desek. Na takim tle kompozycje kwiatowe wyglądają wyjątkowo pięknie.
Mam nadzieję, że styl rustykalny jest bliski również Waszym sercom, zatem zapraszam do udziału w wyzwaniu:
Mój ogród niewątpliwie jest wyrazem zamiłowania do stylu rustykalnego. A skoro już o tym stylu wspomniałam, to myślę, że zainteresuje Was nasze najnowsze wyzwanie w Art-Piaskownicy o takim właśnie tytule. Przygotowałam na nie dwie prace - kartki ślubne, w których wykorzystałam papiery o wzorze drewnianych desek. Na takim tle kompozycje kwiatowe wyglądają wyjątkowo pięknie.
Mam nadzieję, że styl rustykalny jest bliski również Waszym sercom, zatem zapraszam do udziału w wyzwaniu:
Kartka mnie urzeka kolorystyką, a kopertówka deseczkami w roli głównej ;) Życzę nam tak słonecznej i kolorystycznej jesieni, jak w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuń