Jesień powoli przybiera swą mniej przyjemną postać, toteż dziś na moim blogu symboliczne pożegnanie "złotej jesieni".
Od czasu do czasu mam ochotę wykonać coś techniką mixed media, która, w mojej opinii, jest idealna notesów. Pozwala uzyskać wspaniały efekt, bez stosowania bardzo wypukłych ozdób, co ma duże znaczenie, jeśli notes ma być często noszony przy sobie. Z tą myślą powstał jesienny notatnik. Motyw przewodni stanowią jesienne, spadające liście, które wycięłam dziurkaczem. Zostały one pokolorowane moimi ulubionymi tuszami alkoholowymi.
Jak wiadomo, najpiękniejsze odcienie i inne zalety tych tuszów najpełniej prezentują się na śliskiej, jakby lakierowanej, powierzchni. Idealne do papieru kredowego lub fotograficznego, niekoniecznie sprawdzają się na papierze scrapowym. Chciałam uniknąć lakierowania całej pracy, toteż ograniczyłam jego zasięg wyłącznie do naklejonych na tło elementów. Kilka psiknięć mgiełkami dopełniło całości.
CUDO!
OdpowiedzUsuńPiekne!
OdpowiedzUsuń