Kolejna porcja kwiecistych prac - dla mnie wiosna mogłaby nadejść choćby dziś! Pamiętacie pudła na fotki oklejone szarym płótnem, które prezentowałam jeszcze w ubiegłym roku? Przymierzałam się wówczas do zrobienia również w wersji mini, czyli na fotografie w formacie pocztówkowym.
W końcu się pojawiły. Zmieszczą około dwustu zdjęć.
Przy okazji uzmysłowiłam sobie, że moje własne zdjęcia leżą wrzucone do jakiegoś zielonego pudła z biedronki. To fakt, że szewc bez butów chodzi, ale chyba dojrzałam do tego, aby to zmienić.
piękne, bardzo klimaryczne pudełeczka
OdpowiedzUsuń