Witam Was poniedziałkowo oczywiście z nowymi pracami. Dzisiaj odrobina klasyki w wydaniu retro.
Papiery BasicGrey kiszą się już ze trzy lata, w końcu postanowiłam odrobinę je spożytkować. Kartki na wszelkie okazje, a zbliża się ich co nieco - dzień babci, dziadka, popularne imieniny Agnieszki, Mariusza, Marii, a nie da się też zapomnieć o walentynkach.
A ja dzisiaj rozpoczęłam realizację planu, który powzięłam gdzieś koło połowy grudnia i na początku wcale nie brałam go na poważnie. A mianowicie, że po świętach solidnie posprzątam w mieszkaniu. Pomysł iście szalony, zapewne przyszedł mi do głowy tylko dlatego, że noc miałam bezsenną i czuję się od rana jak na haju. No, cóż... jeszcze tylko szybka kawka i zabieram się do roboty;)
A skoro o haju mowa, to mam dla Was piosenkę na poprawę samopoczucia w ten ponury dzień:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz