8 marca 2011

Zieleń butelkowa

A w Radzyniu wciąż trwają Rękoczyny - czyli pierwsze warsztaty technik artystycznych.

W zeszłym tygodniu zakończyliśmy etap zmagań z decoupage. Zajęcia okazały się niezwykle interesujące, a liczba uczestników zdumiewająca. W ramach zajęć wykonywaliśmy drewniane ozdoby na bazie łopatki do przewracania naleśników oraz zdobiliśmy butelki.


Przyznam się, że słabo się przykładałam, toteż i za bardzo chwalić się nie ma czym - łopatka specjalnie walorów artystycznych nie posiada, więc nawet jej nie pokazuję. Przy butelce złapałam trochę wiatru w żagle, czego efekt można zobaczyć.


Spotkania są niesamowite i wyzwalają niezgłębione pokłady energii. Dziecko me średnie, które uczęszcza ze mną na zajęcia, zdekupażowało w miniony czwartek butelek siedem! Oczywiście wszystkie te flaszki uparło się przytaszczyć do domu...

2 komentarze: