28 stycznia 2019

Kartka z sercem

Styczeń ma się ku końcowi, a na warsztacie w tym miesiącu nie pojawiła się żadna kartka. Postanowiłam sprawdzić, czy przypadkiem nie wyszłam z wprawy.


Zrobiłam kartkę, której głównym motywem jest serce, wszak walentynki już wkrótce. Użyłam papieru 49 and Market z kolekcji "Tattered Garden" oraz kwiatów tej samej marki.

25 stycznia 2019

Błękitna szkatułka

Dzisiejszy powrót zimy nieco mnie zaskoczył. Wprawdzie śledzą prognozy i coś niecoś wczoraj obiło mi się o uszy na ten temat. Ale szczerze mówiąc, wieczorem nic nie wskazywało na to, że sceneria za oknem ponownie przyoblecze się biel. U mnie od rana sypie nieustannie, ale kompletnie mnie to nie martwi. Wprost przeciwnie - poziom światła w mojej pracowni podniósł się znacznie, co wprawiło mnie w całkiem dobry nastrój.

A za sprawą powrotu zimy, wracam do monochromatycznej kolorystyki. Chociaż moja dzisiejsza praca wcale nie ma zimowego charakteru. Postanowiłam w końcu zająć się szkatułką, która służy mi do przechowywania odcisków z masy papierowej. Kiedyś miałam w planach ozdobić ją techniką decoupagu, ale jakoś nie bardzo mi to wyszło. I przyklejony "do góry nogami" obrazek wcale nie był największą gafą, którą przy okazji popełniłam.


Teraz postanowiłam udekorować ją całkiem inaczej. Użyłam głównie odcisków z silikonowych form oraz wielu mediów: past strukturalnych, m.in. pasty pękającej DecoArt, farbek w niebieskim odcieniu, oraz farby metalicznej Dazzling Metallics DecoArt. Do tego dodałam mnóstwo kamyków, koralików i mikrokulek. Za sprawą wspomnianej wyżej farby metalicznej, którą podkreśliłam wypukłości, całość pięknie się mieni i połyskuje zimnym światłem. Kilka opalizujących gwiazdek dodatkowo wzmocniło ten efekt.

22 stycznia 2019

Layout w kolorach lata

Kolorystyczne szaleństwo opanowało mnie na dobre! Oto kolejna praca, w której pierwsze skrzypce grają farbki wodne Lindy's Stamp Gang. Czyż te barwy nie są urzekające?

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z nimi, to spróbujcie koniecznie! Wszystko, co musicie mieć dodatkowo, to odrobina wody, bo to pod jej wpływem proszek rozpuszcza się i daje cudowne, kolorowe, niejednorodne zacieki. Polecam Wam w jednej pracy użyć kilku różnych proszków i zobaczyć, jak fajnie mieszają się ich kolory.


Ja w ten sposób zrobiłam największą plamę w tle mojego layoutu. Później używałam pojedynczych kolorów do pomalowania odcisków z masy papierowej, skrapków, a także ufarbowania kawałków płótna, które przykleiłam pod zdjęciem. Całą kompozycję podkreśliłam złotymi refleksami, dzięki czemu wręcz promienieje światłem.

20 stycznia 2019

Wiosenna dekoracja na desce

Witam Was w niedzielny poranek! Zima wciąż trwa i dziś panuje u mnie tęgi mróz. Ostatnio na blogu pojawiło się kilka prac inspirowanych zimową scenerią, za to dziś będzie odmiana - z przyjemnością zaserwuję Wam odrobinę wiosny i koloru.

Praca stanowi inspirację do nowego wyzwania w Art-Piaskownicy, którego tematem są media oraz złocenia. Stąd też postanowiłam pobawić się różnego rodzaju farbkami, teksturami i werniksami, przy użyciu których stworzyłam kompozycję z łapaczem snów w wiosennej konwencji. Przy okazji trochę poeksperymentowałam z pigmentami Lindy's Stamp Gang, które w ostatnich tygodniach stały się moimi ulubionymi mediami.


Do zbudowania kompozycji użyłam głównie odcisków wykonanych za pomocą silikonowych foremek, dzięki czemu zyskała ona zdecydowanie trójwymiarowy charakter. Całość w moim odczuciu jest nieco kiczowata, mimo to tworzenie tej pracy sprawiło mi wiele frajdy. A poza tym - ciepłe kolory z pewnością rozświetlą wnętrze mojej dość mrocznej pracowni w ponure dni.

16 stycznia 2019

Layout zimowy

Zimowa sceneria za oknem inspiruje mnie w tym roku szczególnie. Wyrazem tego jest mój najnowszy layout, którego kolorystyka jest jakby dosłownie przeniesiona z zimowego pejzażu.


Pastelowe barwy, oparte głównie na szarościach, to zasługa papierów 49 and Market z kolekcji "Tattered Garden". Dodatki w kolorze przybrudzonej bieli wspaniale komponują się z takim tłem. W zasadzie nie trzeba dodawać nic więcej, aby osiągnąć odpowiedni nastrój pracy. Ja jednak zdecydowałam się na turkusowe chlapnięcia, aby odrobinę przełamać zimową monotonię :)

14 stycznia 2019

Notes z wielkim, żółtym kwiatem

Witajcie w poniedziałkowy, ponury poranek. Pogoda nie zachwyca, jest szaro i deszczowo. W takie dni najprzyjemniej ogląda się prace w intensywnych, energetycznych kolorach.

Tak się składa, że wczoraj w Art-Piaskownicy ruszyło nowe wyzwanie, a jego tematem jest połączenie dwóch dość wyrazistych barw - niebieskiego i żółtego. Postanowiłam przygotować coś użytkowego i pomyślałam o notesie.


Do jego wykonania użyłam wyłącznie papieru wizytówkowego oraz mediów. Okładkę okleiłam papierem pokrytym pastą strukturalną, który następnie pokolorowałam zmieszanym z wodą pigmentem "Bavarian Blue" Lindy's Stamp Gang oraz tuszami alkoholowymi. Z kolei kwiat powstał dzięki stemplom VivaDecor 3D. Wycięłam poszczególne warstwy i pomalowałam je żółtą Ecoliną. Sklejając elementy kwiatka przekładałam je kawałkami kolorowej gazy i sizalem. Na koniec dodałam koraliki i mikrokulki zmieszane z gel medium.
Zobaczcie, jak się to prezentuje:

9 stycznia 2019

Pastelowa, zimowa sceneria

Cieszycie się z prawdziwie zimowej aury? Fajnie się zrobiło, bielutko, czyściutko, cały pierdolnik, którego nie zdążyłam sprzątnąć jesienią, ukrył się pod śniegiem, więc ja cieszę się bardzo! Zimowa sceneria to wspaniała inspiracja do stworzenia klimatycznego layoutu.

Podobnie, jak w poprzednim roku, mam plan wykonania przynajmniej jednego scrapa miesięcznie. Teraz jednak postanowiłam podnieść sobie poprzeczkę i robić prace z aktualnymi zdjęciami (w ubiegłym roku fotografie były dość przypadkowe). Dziś zatem pierwszy, tegoroczny layout, z aktualnymi fotografiami mojej najmłodszej córki.


Klimat pracy jest zdecydowanie zimowy, można wręcz rzec, że arktyczny.

4 stycznia 2019

Nowy rok, stare rozterki

Witajcie w Nowym Roku!

Ostatnio niewiele się dzieje na moim blogu. Jestem jakaś "zawieszona" i w zasadzie nie robię żadnych prac. Za to znów pojawiły się refleksje na temat sensu mojej twórczej drogi. Wiadomo, że każdy ma co pewien czas jakieś wątpliwości odnośnie tego, czym się zajmuje, ale u mnie częstotliwość z jaką się one pojawiają, zaczyna być niepokojąca...


Aby odpocząć choć na chwilę od uporczywych myśli, wzięłam na warsztat nowy projekt. Uznałam, że początek roku to ostatni moment, aby zrobić sobie świąteczny album, a że trochę mi jeszcze zostało papierów z kolekcji "Yuletide" 7Dots Studio, to będzie też świetna okazja, aby je efektywnie wykorzystać.