Nareszcie udało mi się znaleźć zastosowanie dla białych baz, które kupiłam w Lidlu już kilka tygodni temu...
Powstałe kartki może nie są najwyższych lotów (nie macie pojęcia, jak się namęczyłam, żeby te białe kwiatki przykleić...), ale jako tako wyglądają i są w wiosennym nastroju, jak było założone: