Dzisiaj znowu przynoszę Wam wiosenne kolory i kwiaty. To za sprawą niezwykle barwnej zawieszki. Taki drobiazg, który powstał zupełnie nieoczekiwanie, a impulsem do jego stworzenia była chęć wykorzystania zbędnych kawałków tektury.
Jak wiecie z lektury bloga, wszystkie bazy albumowe, i inne także, powstają w mojej pracowni od podstaw. To rzecz jasna skutkuje stale wzrastającą ilością tekturowych odpadków. Gdy przestały się mieścić w przeznaczonym dla nich pudle, postanowiłam zrobić z nich jakikolwiek użytek. Większe kawałki wykorzystałam do zrobienia baz na minialbumy, z mniejszych powstały bazy do ATC oraz takich, jak prezentowana poniżej, zawieszek. Wykonanie takiej bazy jest całkiem proste - wycinam interesujący mnie kształt i opiłowuję krawędzie papierem ściernym. Później, gdy korzystam z tak przygotowanej bazy, zazwyczaj maluję krawędzie farbą akrylową w pasującym do mojego projektu kolorze.
Tył zawieszki okleiłam papierem pomalowanym żółtą Ecoliną - myślę, że będzie to całkiem przyjemne tło dla własnoręcznie wypisanych życzeń czy dedykacji. Teraz przyszło mi jeszcze do głowy, że przydałoby się odbić jakiś nieco większy element w jednym z narożników. Może poszukam odpowiedniego stempla i się na to zdecyduję. Niestety, już tego nie zobaczycie...
Jako że moja kompozycja została uzupełniona ciekawym cytatem, postanowiłam zgłosić ją na wyzwanie z tekstem, które trwa aktualnie w TricksArt. Zobaczcie koniecznie, jak świetne prace inspiracyjne przygotował zespół tamtejszego DT.
Najmniejsze kawałki tektury wykorzystuję do jeszcze innych celów, o których napiszę Wam za kilka dni (obserwatorzy mojego Instagrama zapewne domyślają się, o co chodzi).
Zawieszka powstała przy użyciu wielu mediów. Połączyłam pigmenty Lindy's Stamp Gang z Ecolinami, użyłam także farb akwarelowych oraz tuszów alkoholowych. Nie zabrakło także gesso oraz zielonego tuszu Distress, którym ufarbowałam gnieciuchową wstążkę (niestety, słabo się pogniotła).
Zawieszka powstała przy użyciu wielu mediów. Połączyłam pigmenty Lindy's Stamp Gang z Ecolinami, użyłam także farb akwarelowych oraz tuszów alkoholowych. Nie zabrakło także gesso oraz zielonego tuszu Distress, którym ufarbowałam gnieciuchową wstążkę (niestety, słabo się pogniotła).
Tył zawieszki okleiłam papierem pomalowanym żółtą Ecoliną - myślę, że będzie to całkiem przyjemne tło dla własnoręcznie wypisanych życzeń czy dedykacji. Teraz przyszło mi jeszcze do głowy, że przydałoby się odbić jakiś nieco większy element w jednym z narożników. Może poszukam odpowiedniego stempla i się na to zdecyduję. Niestety, już tego nie zobaczycie...
Jako że moja kompozycja została uzupełniona ciekawym cytatem, postanowiłam zgłosić ją na wyzwanie z tekstem, które trwa aktualnie w TricksArt. Zobaczcie koniecznie, jak świetne prace inspiracyjne przygotował zespół tamtejszego DT.
Ale cudo!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJaka śliczna! Nie dość, że zachwyca kompozycją, to jeszcze od tych kolorów nie można oderwać oczu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bardzo mi miło :)
UsuńNiesamowite kolory, tag wyszedł fantastycznie. Dziękuję za udział w wyzwaniu TricksArt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńNiesamowita kolorystyka - świetna praca! Dziękuję też za udział w wyzwaniu TricksArt
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRewelacyjny tag :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu TricksArt.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękna w kolorach, bardzo pozytywna zawieszka :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu TricksArt.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Łatwo nie było, bo wizja była nieco inna :)
UsuńAleż kolory! Pięknie :) Dziękuję za udział w wyzwaniu TricksArt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWOW! Ależ moc,ależ energia!Jestem zauroczony wykonaniem,kolorystyką.I tak wiosennie - che sie tu pozostać. Dziękuję za udział w wyzwaniu "Praca z cytatem..."na blogu Tricksart.
OdpowiedzUsuńDT Emil
Dziękuję! Jest mi niezmiernie miło :) Pozdrawiam
Usuń